Nierówne traktowanie byłych policjantów i strażaków przy zatrudnieniu w nowej pracy. Rzecznik wnosi o zmianę przepisów.
Jeśli byli policjanci lub strażacy zawodowi podjęli nową pracę po upływie roku od zwolnienia ze służby, to do okresu zatrudnienia nie jest im zaliczany czas służby w tych formacjach. Takie przepisy naruszają zasadę równości wobec prawa. Stawiają bowiem policjantów i strażaków w znacznie gorszej sytuacji niż funkcjonariuszy pozostałych służb mundurowych
Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił o zmianę tych przepisów do MSWiA
Funkcjonariusze zwolnieni z policji skarżą się, że przy zawieraniu umowy o nową pracę, do okresu zatrudnienia nie jest im zaliczany okres służby w policji – jeżeli podjęli pracę po upływie roku od zwolnienia ze służby. Taki sam problem dotyczy także funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej.
Zgodnie z art. 302 ustawy z 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy, do okresu zatrudnienia wlicza się okres służby w Policji, Urzędzie Ochrony Państwa, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, Służbie Wywiadu Wojskowego, Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, Biurze Ochrony Rządu, Służbie Ochrony Państwa, Służbie Więziennej, Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej w zakresie i na zasadach przewidzianych odrębnymi przepisami.
Zasady nabywania uprawnień pracowniczych określono w art. 80 ustawy z 6 kwietnia 2020 r. o Policji oraz w art. 70 ust. 1 ustawy 24 sierpnia 1991 r. o Państwowej Straży Pożarnej. Zgodnie z nimi policjantowi, który podjął pracę w ciągu roku od dnia zwolnienia ze służby (a jeżeli pełnił służbę przygotowawczą – w ciągu 3 miesięcy od tego dnia), okres służby wlicza się do okresu zatrudnienia w zakresie wszelkich uprawnień wynikających z prawa pracy.
Rzecznik podkreśla, że w większości służb mundurowych takie ograniczenie czasowe już nie obowiązuje. Oznacza to, że ich byłym funkcjonariuszom – zatrudnionym w charakterze pracownika po upływie roku od ustania stosunku służbowego – dolicza się okres pełnionej służby do okresu zatrudnienia. Policja i Państwowa Straż Pożarna to jedyne służby, w których takie ograniczenie wciąż istnieje.
Zgodnie z konstytucyjną zasadą równości wszystkie podmioty charakteryzujące się daną cechą w równym stopniu mają być traktowane równo – bez zróżnicowań, zarówno faworyzujących jak i dyskryminujących.
W świetle orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego różnicowanie sytuacji podmiotów podobnych jest dopuszczalne tylko pod warunkiem, że:
- Wprowadzone przez prawodawcę kryteria różnicowania muszą być racjonalnie uzasadnione. Muszą one mieć związek z celem i treścią przepisów, w których zawarta jest kontrolowana norma.
- Waga interesu, któremu ma służyć różnicowanie podmiotów podobnych, musi pozostawać w odpowiedniej proporcji do wagi interesów, które zostaną naruszone w wyniku różnego traktowania podmiotów podobnych.
- Różnicowanie podmiotów podobnych musi znajdować podstawę w wartościach, zasadach lub normach konstytucyjnych (wyrok TK z 14 kwietnia 2003 r., sygn. akt K 34/02).
W ocenie RPO omawiane przepisy ustaw o Policji i PSP naruszają zasadę równości wobec prawa. Stawiają bowiem policjantów i strażaków w znacznie gorszej sytuacji niż funkcjonariuszy pozostałych służb mundurowych.
Dlatego Rzecznik zwrócił się do ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego o rozważenie możliwości podjęcia inicjatywy ustawodawczej w celu zmiany obu ustaw w opisanym zakresie.