Czujny także po służbie
Kilka dni temu, sierżant sztabowy Sebastian Sierant z Oddziału Prewencji Policji w Krakowie w czasie wolnym od służby, ujął sklepowego złodzieja. Sprawca usłyszał już zarzuty. Grozi mu do 5 lat więzienia.
W minionym tygodniu sierż. sztab. Sebastian Sierant z Oddziału Prewencji Policji w Krakowie, będąc w czasie wolnym od służby, podczas zakupów w jednym z nowohuckich marketów zauważył mężczyznę zaczepiającego klientów i oferującego po okazyjnej cenie sprzedaż elektronarzędzi. Ponieważ zachowanie mężczyzny było podejrzane, policjant zaczął bacznie go obserwować. Jak się okazało, obserwowany już po chwili ze sklepowej półki zabrał łyżwo-rolki i szybkim krokiem, pomijając kasę, skierował się do wyjścia ze sklepu. Policjant natychmiast podjął interwencję. Ujął sprawcę kradzieży, zanim ten zdążył opuścić teren marketu. Zatrzymany był agresywny. Szarpał się, pluł i groził funkcjonariuszowi pozbawieniem życia. Nie zamierzał się również wylegitymować. Policjant sprawdził zawartość jego plecaka. Okazało się, że były tam dwie nowe wiertarko-wkrętarki z osprzętem, które wcześniej zostały ukradzione z tego sklepu. Na miejsce został skierowany patrol z VIII Komisariatu Policji w Krakowie, któremu sierż.szt. Sebastian Sierant przekazał ujętego. 33-latek został zatrzymany, a skradziony towar (o łącznej wartości 507 zł) wrócił do sprzedaży.
Następnego dnia śledczy z „Ósemki” przedstawili mężczyźnie zarzut kradzieży. Za popełnione przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
źródło: Malopolska Policja