Kradzież w szpitalu dziecięcym. Podejrzewany ujęty przez policjanta Oddziału Prewencji policji w Krakowie

Ktoś kiedyś napisał, że policjant jest żołnierzem czasu pokoju — cały czas na wojnie. Niejednokrotnie nasi funkcjonariusze udowadniali, że na służbie jesteśmy 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Pomimo osobistych trosk, zmartwień i przeciwności losu, jesteśmy gotowi stać niezmordowanie na posterunku. Do samego końca.

Idealnym tego przykładem jest sierż. szt. Szymon Pałka. Wzorowy mąż i tata. Policjant Oddziału Prewencji Policji w Krakowie. 28 maja br. opiekował się ciężko chorym synem, który przebywa na oddziale dziecięcym jednego z krakowskich szpitali. Pieczę nad chłopczykiem sprawuje wraz z żoną, na zmiany lub wspólnie — wszystko zależy od tego, jak ułożą się służby i jak czuje się pięcioletni Kubuś. Ten dzień jednak był inny niż pozostałe. Około południa jedna z pielęgniarek poinformowała funkcjonariusza, że po oddziale chodzi mężczyzna, który rozgląda się i  zagląda do szpitalnych sal. Rozpoznała w nim osobę, która miała tydzień wcześniej, na jednym z oddziałów dziecięcych szpitala dokonać kradzieży portfela wraz z dokumentami i gotówką. Nasz policjant niezwłocznie udał się we wskazane miejsce, jednak na korytarzu nie było już nikogo. Rzekomy złodziej został przez niego ujęty, po bezpośrednim pościgu, na parkingu przed zakładem lecznictwa zamkniętego. Po przybyciu na miejsce umundurowanego patrolu Policji i sprawdzeniu go w Policyjnych Systemach Informacyjnych okazało się, że jest on poszukiwany przez polskie organy ścigania do odbycia kary pozbawienia wolności. Mężczyzna przez najbliższy czas będzie oglądać świat w kratkę.

Dzięki spostrzegawczości i fotograficznej pamięci sanitariuszki udało się zatrzymać osobę poszukiwaną i podejrzewaną o dokonanie kradzieży. Sierż. szt. Szymonowi Pałce gratulujemy postawy godnej naśladowania. Życzymy dużo zdrowia, wytrwałości oraz pomyślności — dla niego i całej rodziny.

materiał: MS